Wytężone przygotowania Ciombora
Większość uczestników Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska w sezonie 2019 zaliczy swój pierwszy start na trasach Rajdu Festiwalowego. Tym, który miał już okazję startować w Opolu jest Grzegorz Ciombor, jednak jego zdaniem nowe trasy znacząco ograniczają możliwość zyskania przewagi.
Siódmy zawodnik zeszłorocznych mistrzostw Śląska ma nadzieję na spożytkowanie zebranego dotychczas doświadczenia, jednak Rajd Ziemi Głubczyckiej nie był dla niego udany z powodu usterki. Dlatego też Ciombor przed udaniem się na Rajd Festiwalowy ciężko pracuje nad przygotowaniem swojej Hondy.
– Przygotowania do startu będą trwały do samego końca, bo po awarii na Rajdzie Ziemi Głubczyckiej wciąż pracujemy nad silnikiem. Jest jednak jeszcze trochę czasu, więc pojawimy się na starcie w Opolu. Moim celem jest podkręcenie tempa i zacięta walka, ponieważ liczę na dobry wynik na koniec sezonu, a z powodu usterki jedna runda już uciekła. Dam z siebie wszystko, choć rajd jest nowy dla wszystkich i przed nami sporo niewiadomych. To, że startowałem w poprzednich edycjach Festiwalowego niewiele zmienia, bo trasy są zupełnie nowe, więc ja również nie mam na nich żadnego doświadczenia – zdradził Grzesiek.