Taktyczne podejście Goduli
Łukasz Godula, urzędujący mistrz Pucharu Peugeota i Citroena, uważa że tegoroczny Rajd Festiwalowy może być bardzo wymagający, dlatego też celem jest przede wszystkim pojawienie się na mecie.
![](http://festiwalowy.rsmsl.pl/wp-content/uploads/sites/10/2019/06/rajd_ziemi_glubczyckiej_2019_fot_janusz_boruta_dsc_5152.jpg)
fot. Janusz Boruta
Organizatorzy na potrzeby 50. Rajdu Festiwalowego przygotowali bardzo szybką trasę, która sprawdzi prędkość maksymalną samochodów i umiejętność koncentracji u kierowców. Godula uważa jednak, że taka charakterystyka odcinków w połączeniu z wysokimi temperaturami może być dość problematyczna, zwłaszcza dla rajdówek.
– Patrząc na udostępnione przez organizatora onboardy mam wrażenie, że skrzynia biegów, z prędkością maksymalną na poziomie 180 km/h, może być za krótka. Ponadto wygląda na to, że pogoda będzie typowo wakacyjna, więc samochody na pewno będą dostawać w kość. Trzeba będzie jechać rozważnie, aby auto nie tylko dojechało do mety, ale również nie zdarzyła się jakaś poważna i kosztowna awaria, która mogłaby wpłynąć na dalsze starty w RSMŚl. Dlatego też zamierzam podejść do rajdu taktycznie, a celem jest zdobycie punktów i dojechanie do mety – stwierdził Łukasz.
![](http://festiwalowy.rsmsl.pl/wp-content/uploads/sites/10/2019/06/rajd_ziemi_glubczyckiej_2019_fot_janusz_boruta_dsc_4942.jpg)
fot. Janusz Boruta